asfasfasdas

asdasdasd

Co tam u ciebie Krzysiu <3

Świetnie wykonany mem ładnie przedstawiający się!

lit sapien, sagittis vitae cursus sed, condimentum ut odio. Proin pretium, urna at rutrum cursus, ipsum magna porta ipsum, eget accumsan quam tellus eget mi. Curabitur vel purus et nibh venenatis pharetra eu vitae sapien. Duis at massa dapibus, tempor neque sed, molestie lacus. Nulla facilisi. Nulla facilisi. Etiam consectetur pulvinar nunc quis posuere. Sed dui elit, ornare sit amet nisi sed, aliquam sodales mauris. Nulla facilisi. Phasellus egestas massa ac augue bibendum, et iaculis tellus volutpat. Fusce scelerisque, ex ut feugiat lobortis, purus arcu volutpat tellus, vitae mattis tellus odio et tellus. Nunc nec maximus libero, vitae vulputate velit. Pellentesque ut lorem at urna mollis tempus. Quisque vitae nisl semper, convallis risus vitae, feugiat nibh. Vivamus feugiat nunc tempor, efficitur tellus vitae, luctus ligula. Aliquam eros mi, blandit eu consectetur ut, porttitor sed lorem. Morbi eleifend ex erat, pellentesque consequat nisi blandit vitae. Cras tristique eget risus ut tempus. Sed sed feugiat sapien, vitae finibus elit. Nulla id tellus sem. Quisque quis est hendrerit, volutpat purus eget, hendrerit augue. Aliquam diam odio, tincidunt at feugiat vel, lobortis quis massa. Etiam vestibulum, velit sed feugiat accumsan, enim sem tristique enim, sed mattis dolor neque ac magna. Vestibulum viverra, risus eget lacinia gravida, augue purus cursus ante, sit amet vulputate purus tellus consequat tellus. Nullam scelerisque feugiat efficitur. In ac lectus enim. Cras maximus blandit commodo. Suspendisse quam quam, fringilla eu venenatis et, interdum nec neque. Curabitur ultrices magna quis malesuada placerat. Nam tempus consectetur sapien in tincidunt. Fusce vel efficitur lorem. Sed sit amet felis lacus. In mollis dui in vestibulum elementum. Etiam porttitor ullamcorper metus, accumsan blandit lorem. Vivamus dictum laoreet dui. Cras ornare dapibus nunc, sed suscipit enim facilisis laoreet. Ut ac nisi hendrerit, venenatis ex et, lacinia magna. Proin eget commodo lorem. Sed dignissim orci sodales dolor ullamcorper, sed molestie dui tristique. Suspendisse ac risus risus. Phasellus vitae nulla velit. Sed at justo at odio pulvinar tristique ac id nisl. Pellentesque non lacus sit amet ex sagittis molestie. Nullam euismod ultrices augue, et consectetur libero posuere at. Maecenas tempor pharetra dui, nec congue metus tincidunt eget. Donec pellentesque augue vitae libero accumsan venenatis. Proin vitae faucibus erat. Mauris et hendrerit diam, vitae consequat purus. Donec tristique ultricies neque nec elementum. Sed in blandit est. Pellentesque malesuada dui vitae felis tempor, ut porttitor diam finibus. Quisque aliquam dignissim efficitur. Donec sed pellentesque massa. Nam pulvinar, urna eget convallis ultrices, augue felis dictum erat, non suscipit nisl neque sit amet ipsum. Vivamus non aliquam ante. Phasellus vitae venenatis turpis. Curabitur rhoncus lacus vel eros venenatis, vel pharetra massa venenatis. Maecenas fermentum elit vel finibus malesuada. Donec eget erat mi. Nunc enim tortor, auctor sed convallis non, imperdiet non dui. Nulla efficitur odio dui, quis laoreet mauris lacinia ut. Sed id tortor lobortis, semper ligula at, aliquam nibh. Nulla facilisi. Proin et est risus. Sed vel odio nec erat convallis bibendum. Curabitur elementum mattis odio sit amet feugiat. In placerat sapien condimentum posuere consequat. Nulla bibendum posuere purus. Proin eu sem ultrices, pharetra ante quis, elementum mi. Interdum et malesuada fames ac ante ipsum primis in faucibus. Curabitur finibus consectetur nisi, vitae dictum nibh scelerisque quis. Integer ac erat et justo accumsan aliquet. Donec maximus velit fermentum enim sollicitudin aliquam. Ut vitae facilisis magna. Praesent rutrum sem non orci viverra, in tristique enim fermentum. Mauris vel neque eu lacus convallis auctor. Donec.

budzi się jakby zdrętwiały i bez możności zebrania myśli. Ale poranna kąpiel i staranne wygniatanie ciała przez wprawionych do tego niewolników przyśpieszało stopniowo obieg jego leniwej krwi, rozbudzało go, cuciło, wracało mu siły, tak że z elaeothesium, to jest z ostatniego kąpielowego przedziału, wychodził jeszcze jakby wskrzeszony, z oczami błyszczącymi dowcipem i wesołością, odmłodzon, pełen życia, wykwintny, tak niedościgniony, że sam Otho nie mógł się z nim porównać, i prawdziwy, jak go nazywano: arbiter elegantiarum . W łaźniach publicznych bywał rzadko: chyba że zdarzył się jakiś budzący podziw retor, o którym mówiono w mieście, lub gdy w efebiach odbywały się wyjątkowo zajmujące zapasy. Zresztą miał w swej insuli własne kąpiele, które słynny wspólnik Sewerusa, Celer , rozszerzył mu, przebudował i urządził z tak nadzwyczajnym smakiem, iż sam Nero przyznawał im wyższość nad cezariańskimi, chociaż cezariańskie były obszerniejsze i urządzone z nierównie większym przepychem. Po owej więc uczcie, na której znudziwszy się błaznowaniem Watyniusza brał wraz z Neronem, Lukanem i Senecjonem udział w diatrybie: czy kobieta ma duszę - wstawszy późno, zażywał, jak zwykle, kąpieli. Dwaj ogromni balneatorzy złożyli go właśnie na cyprysowej mensie, pokrytej śnieżnym egipskim byssem, i dłońmi, maczanymi w wonnej oliwie, poczęli nacierać jego kształtne ciało - on zaś z zamkniętymi oczyma czekał, aż ciepło laconicum i ciepło ich rąk przejdzie w niego i usunie zeń znużenie. Lecz po pewnym czasie przemówił - i o tworzywszy oczy jął rozpytywać o pogodę, a następnie o gemmy, które jubiler Idomen obiecał mu przysłać na dzień dzisiejszy do obejrzenia. Pokazało się, że pogoda jest piękna, połączona z lekkim powiewem od Gór Albańskich, i że gemmy nie przyszły. Petroniusz znów przymknął oczy i wydał rozkaz, by przeniesiono go do tepidarium, gdy wtem spoza kotary wychylił się nomenclator oznajmiając, że młody Markus Winicjusz, przybyły świeżo z Azji Mniejszej , przyszedł go odwiedzić. Petroniusz kazał wpuścić gościa do tepidarium, dokąd i sam się przeniósł. Winicjusz był synem jego starszej siostry, która przed laty wyszła za Marka Winicjusza, męża konsularnego z czasów Tyberiuszowych. Młody służył obecnie pod Korbulonem przeciw Partom i po ukończonej wojnie wracał do miasta. Petroniusz miał dla niego pewną słabość, graniczącą z przywiązaniem, albowiem Markus był pięknym i atletycznym młodzieńcem, a zarazem umiał zachowywać pewną estetyczną miarę w zepsuciu, co Petroniusz cenił nad wszystko. - Pozdrowienie Petroniuszowi! - rzekł młody człowiek wchodząc sprężystym krokiem do tepidarium - niech wszyscy bogowie darzą cię pomyślnością, a zwłaszcza Asklepios i Kipryda , albowiem pod ich podwójną opieką nic złego spotkać cię nie może. - Witaj w Rzymie i niech ci odpoczynek będzie słodki po wojnie - odrzekł Petroniusz wyciągając rękę spomiędzy fałd miękkiej karbassowej tkaniny, w którą był obwinięty. - Co słychać w Armenii i czy bawiąc w Azji nie zawadziłeś o Bitynię ? Petroniusz był niegdyś rządcą Bitynii i co większa, rządził nią sprężyście i sprawiedliwie. Stanowiło to dziwną sprzeczność z charakterem człowieka słynnego ze swej zniewieściałości i zamiłowania do rozkoszy - dlatego lubił wspominać te czasy, albowiem stanowiły one dowód, czym by być mógł i umiał, gdyby mu się podobało. - Zdarzyło mi się być w Heraklei - odrzekł Winicjusz. - Wysłał mnie tam Korbulo z rozkazem ściągnięcia posiłków. - Ach, Heraklea! Znałem tam jedną dziewczynę z Kolchidy, za którą oddałbym wszystkie tutejsze rozwódki, nie wyłączając Poppei. Ale to dawne dzieje. Mów raczej, co słychać od ściany partyjskiej. Nudzą mnie wprawdzie te wszystkie Wologezy, Tyrydaty, Tygranesy i cała ta barbaria , która, jak twierdzi młody Arulanus, chodzi u siebie w domu jeszcze na czworakach, a tylko wobec nas udaje ludzi. Ale teraz dużo się o nich mówi w Rzymie, choćby dlatego, że niebezpiecznie mówić o czym innym. - Ta wojna źle idzie i gdyby nie Korbulo, mogłaby się zmienić w klęskę. - Korbulo! Na Bakcha! Prawdziwy to bożek wojny, istny Mars: wielki wódz, a zarazem zapalczywy, prawy i głupi. Lubię go, choćby dlatego, że Nero go się boi.